Zainspirowana moim ukochanym ,,Leonem Zawodowcem"postanowiłam spróbować swoich sił w stworzeniu czegoś,co nazwałabym kryminałem z domieszką romansu (żeby nie było za różowo,a co za tym idzie-nudno). Opowiadanie zaplanowałam na około 20 krókich rozdziałów (chyba,że w międzyczasie coś się zmieni),podzielonych na dwa punkty widzenia (jeden głównego bohatera,drugi głównej bohaterki). Moje wypociny będę publikować właśnie na tym blogu,ponieważ jestem ciekawa Waszej oceny i chcę się doskonalić w kierunku pisarskim (a jak wiadomo,konstruktywna krytyka bardzo w tym procesie pomaga)
Zachęcam gorąco do komentowania,podsyłania mi swoich pomysłów i propozycji. Jeśli chcecie być na bieżąco,wystarczy dodać mojego bloga do obserwowanych :)
Bohaterowie wraz z prologiem powinni pojawić się niedługo :)
Bardzo dziękuję za uwagę! Do zobaczenia!